wtorek, 15 maja 2012

Z rodziną po Polsce. Cz. 4.

Zauroczeni Kórnikiem po zlizaniu porcji lodów wyruszyliśmy w dalszą podróż.
Zatrzymaliśmy się w Śremie. Ładne malownicze miasto, dużo zabytków. Jednak cel przybycia był tu zupełnie inny. W Śremie mieszka moja rodzina, której przedtem nie znałem, tylko ze słyszenia. Wcześniej zdobyłem adres i nieśmiało zapukałem do drzwi. A tu nic. Usłyszałem głosy w ogrodzie i tam się udałem. Przy stole siedziało starsze małżeństwo i kobieta w moim wieku. Przywitałem się i przedstawiłem. I w tym momencie nastąpiło bardzo serdeczne przywitanie. Ciocia od razu potrafiła powiedzieć czyim jestem wnukiem i synem. Zaprosiła mnie z rodziną do stołu przy, którym siedziała z mężem i córką. Wspólnie przy kawie opowiedzieliśmy o sobie i swoich dziejach. Czas nie pozwalał na dłuższy pobyt. Po półtorej godzinnym pobycie wyruszyliśmy do Gostynia na Świętą Górę.
Był to cel dzisiejszej podróży i miejsce noclegowe. O pięknie tego miejsca, warunkach noclegowych nie warto pisać, fotografie same będą opowiadać o tym wspaniałym kościele i klasztorze.

http://ekai.pl/wydarzenia/temat_dnia/x56063/uroczystosc-umieszczenia-w-sanktuarium-zlotej-rozy/










Obraz Matki Bożej Róży Duchownej.





Klasztor i Dom Pielgrzyma.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz