czwartek, 29 grudnia 2011

Bóg wśród swojego stworzenia na ziemi.


(Rozmyślanie na czas Bożego Narodzenia.)
Bóg osobowy w szczególny sposób przebywał dotychczas na ziemi dwa razy. Na trzecie odwiedziny osobowego Boga nadal czekamy.
Po akcie stworzenia człowieka  „ na obraz i podobieństwo Boże” pierwsi ludzie dostąpili największego przywileju jakim jest oglądanie swojego Stwórcy. Mogli z Nim prowadzić bezpośredni dialog. Żyli z Bogiem w przyjaźni, miłości i łasce, która ich ożywiała, uświęcała i pogłębiała osobistą więź.
Do końca nie wiadomo na ile zdawali sobie sprawę z niezwykłości swojej pozycji wśród stworzenia.
   Tak być nie mogło długo. Taka sytuacja nie była właściwa i nie odpowiadała temu, który okazał się burzycielem wszelkiego ładu i porządku we wszechświecie. Szczególnie nie odpowiadały mu relacje Bosko – ludzkie i ludzko – ludzkie. Przynaglany nienawiścią do Boga i człowieka wkracza w dzieje człowieka i zaburza piękno wszelkich relacji w świecie. Więzi Bóg – człowiek, człowiek – człowiek i człowiek – przyroda zostają zachwiane.
   Pomimo tego Bóg nie zostawia człowieka samemu sobie, ani całkowicie na pastwę Złego. Już w chwili zerwania przez człowieka osobistego kontaktu z Bogiem zapowiada, że ten stan nie będzie trwać wiecznie, ale w czasie zostanie przywrócony.
   Mijają tysiąclecia, pokolenia, wzloty i upadki człowieka. Dopełnia się czas i Bóg ponownie staje pomiędzy ludźmi.  Podkreśla wielką godność osoby ludzkiej stając się Człowiekiem. Wchodzi przez to w najbliższą intymną relację ze swoim stworzeniem. Po raz kolejny przychodzi Bóg do człowieka. To przyjście ma inny charakter i inny wymiar niż ten kontakt w Raju. W Raju Święty Bóg spotykał się ze świętym człowiekiem. Tu Święty Bóg w swoim Synu Jezusie Chrystusie staje pomiędzy grzesznymi ludźmi.
   To osobowe spotkanie Boga i człowieka trwa najkrócej. Ma zarazem najbardziej tragiczny, a w efekcie odkupieńczy charakter. To moment kulminacji czasu, który dał człowiekowi impuls i nadał kierunek, w którym ma zmierzać do tego, by dostąpić największego, najsilniejszego i nadprzyrodzonego zjednoczenia ze swoim Bogiem w Trójcy Świętej Jedynym.
   Obecnie jako odkupieni Krwią i Śmiercią Syna Bożego znamy kierunek i możemy obrać właściwy kurs. Nie idziemy już po omacku. Syn wszystko nam powiedział. Teraz jesteśmy na etapie realizacji Jego Słowa i opowiedzenia się po której jesteśmy stronie.
   W codziennych naszych zmaganiach kroczymy na kolejne spotkanie z Bogiem w Chrystusie, który przyjdzie jako Pan i Sędzia , Sprawiedliwy i Miłosierny, aby pod Jego panowaniem już nie czasowo, ale na zawsze przebywać przed Jego obliczem. To trzecie spotkanie stworzenia ze swoim Stworzycielem w Jezusie będzie najbardziej spektakularnym spotkaniem z Bogiem. To pierwsze spotkanie było czymś dla ludzi zwyczajnym, naturalnym. Drugie było najpierw ciche, ukryte w grocie betlejemskiej, by w efekcie doprowadzić do celu, którym  był Krzyż, a zwięczeniem tego spotkania Boga z człowiekiem było najważniejsze wydarzenie w dziejach świata – Chwalebne Zmartwychwstanie.
   Już dzisiaj przygotowujemy się na to trzecie spotkanie. Dokonujmy właściwych wyborów, niech naszą dewizą będzie przyznawanie się do Jezusa zawsze i wszędzie, aby On we właściwym czasie nie zaparł się nas przed Bogiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz